Okaleczanie się

Juss

Co o tym sądzicie?
Uważacie, że dzięki "tnieciu się" wszystko staje się łatwiejsze?

Mrs. Ledger

może dla niektórych..

Dirty Diana

Podziwiam tych obywateli, bo jeszcze nie widziałam większej głupoty niż okaleczanie się.
Jednak, w pewnym sensie, ludzie którzy się okaleczają, mają bardzo silną psychikę, alby wziąć żyletkę i przejechać po skórze.

Juss

Ja uważam, że ci ludzie, właśnie mają słabą psychikę. Bo przecież, jak oni sobie to tłumaczą, oni nie radzą sobie z problemami, a żyletka im pomoże. To jest tchórzostwo. A ludziom którzy się okaleczają, trzeba pomóc.

Boring

Nigdy się nie tnęłam.Już się wolę utopić.haha

Wymalowana

Kiedyś to robiłam, ale nie żyletką, nie miałabym odwagi. Blizn wgl nie widać, trzeba chyba z lupą się temu przyglądać. Na szczęście, już jest wszystko dobrze.

SkyVoice

moja przyjaciółka to robiła ,ale się na nią obrażałam i przestała! ja tam parę razy ,ale nie widać xD

Midnight

moja kolezanka raz pocieła się ' tak jakby przez chłopaka'
tylko, że ona chciała mu pokażac, że jeśli on nie przestanie sobie robić głupstw, to ona zrobi sobie krzywdę ; oo

Billie Jean

Ja nie będę się cięła. To nie dla mnie, po prostu ja nie chcę. Potem zostają blizny, przedtem to boli. Jeszcze ciąć cię z powodu np. ktoś cię zgwałcił, a z powodu, że chłopak cię rzucił to 'lekka' różnica.

Dirty Diana